Hypnos
La Tempête. Simon-Pierre Bestion – direction
Alpha Classics 2022, ALPHA 786, TT: 76’36”
The album confirms the unlimited possibilities of La Tempête – both in terms of performance and the possibilities of creating musical worlds. Both spheres form a common territory. The fullness and the void, being and non-being, life and death, sleep and reality exist simultaneously, side by side, on an equal footing. Hypnotic!
Hypnos jest synem Nyks, bogini nocy, i Erba, boga podziemnych ciemności, najciemniejszej części podziemnego świata zmarłych – Hadesu. Jego bratem bliźniakiem jest Thanatos, bóg śmierci, a on sam jest ojcem Morfeusza, boga snów. Hypnos pozostaje centrum mitologii greckiej i tego wszystkiego, co wiąże się z tym, co ukryte, z tajemnicą.
Istotę Hypnosa Owidiusz opisuje obszernie w Metamorfozach. Nigdy nie świeciło nad nim słońce, zawsze była północ. Przed pałacem cicho płynęła Lethe, rzeka zapomnienia. W ogrodach rosło wiele kwiatów, zwłaszcza maków, z których robi się silne środki nasenne. Hypnos wielokrotnie pomagał swojemu przyjacielowi, bogu Dionizosowi, w uwodzeniu we śnie młodych dziewcząt. Potrafił do tego stopnia uśpić zarówno ludzi, że Hera nazywała go „panem ludzi i bogów”.
Hypnos zainspirował zespół La Tempête. Simon-Pierre Bestion, lider zespołu, wybrał z jedenastu wieków muzyki sakralnej poruszające kompozycje, która łączą świat mistycyzmu ze światem religijnej duchowości.
Wiele tu muzyki rekwialnej. Zdaniem Bestiona niektóre utwory muzyki żałobnej mają o wiele większą użyteczność i siłę oddziaływania niż ich pierwotny cel i nie muszą być wykorzystywane wyłącznie w czasie obrzędów pogrzebowych. Mogą one, czego dowodzi to nagranie, sprawiać przyjemność słuchaczowi i dawać efekt psychotropowy.
Album został tak pomyślany, że XV-wieczne Requiem albo XI-wieczne Kyrie koegzystuje obok współczesnych Da pacem Domine Arvo Pärta albo Requiem Oliviera Greifa. Choć dzieli je kilka wieków, utwór przechodzi w kolejny płynnie i bez jakichkolwiek szwów.
Nawet gdybyśmy odrzucili kontekst programowy, bez trudu odnajdziemy na tej płycie starożytną koncepcję muzyki jako dyscypliny terapeutycznej. Hypnos jest propozycją dla tych słuchaczy, którzy lubią odnajdywać w muzyce poetyckość, mistycyzm i echa wspólnej myśli teologicznej, łączącej dzieła z kilku epok.
Album potwierdza nieograniczone wręcz możliwości La Tempête – zarówno wykonawcze jak i możliwości kreowania światów. Obie sfery tworzą wspólne terytorium. Pełnia i próżnia, byt i niebyt, życie i śmierć, sen i jawa, istnieją równocześnie, obok siebie, na równych prawach.
Hipnotyzujące!
Robert Majewski