1942: Prokofiev, Copland & Poulenc
Benjamin Baker – violin, Daniel Lebhardt – piano
Delphian Records, 2021, TT: 64’27”
Both artists present an extraordinary technique and fascinating musical intelligence. As a consequence, the Copland, Pulenc and Prokofiev sonatas gained a current dimension, fitting like a glove to another crisis in which humanity finds itself
W 1942 roku, kiedy na polach bitew II wojny światowej i nazistowskich obozach zagłady ginęły miliony ludzi, trzech kompozytorów różnych narodowości postanowiło zawrzeć swoje przeżycia wojenne w sonatach na skrzypce i fortepian. Nic nie łączy tych utworów, poza tym, że każdy z nich jest swoistą formą eskapizmu w sztukę, której potrzebowało wielu żyjących wtedy ludzi.
Dla Aarona Coplanda Sonata była sposobem na ucieczkę od samego siebie, po tym jak dowiedział się, że jego przyjaciel pilot, Harry Dunham, został zestrzelony nad Pacyfikiem. Copland użył w niej ludowych motywów, pochodzących z rdzennej muzyki amerykańskiej.
Dla Francisa Poulenca jego Sonata była z kolei wybuchem stłumionej wściekłości przeciwko wojnie. Historia ma swój ciąg dalszy. W 1949 roku w katastrofie lotniczej zginęła pierwsza wykonawczyni sonaty, Ginette Neveu. Poulenc zrewidował wówczas utwór, dodając finał Presto tragico.
Natomiast Sergiusz Prokofiew pierwotnie napisał swoją Sonatę na flet i fortepian. Działo się to w czasie, kiedy wszystko wskazywało, że Rosja ugnie się pod naciskiem potęgi armii niemieckiej. Na prośbę Davida Ojstracha Prokofiew zamienił flet na skrzypce. Decyzja wpłynęła na wymarzoną obsadę pierwszego wykonania. Na skrzypcach zagrał rzecz jasna sam Ojstrach, a towarzyszył mu Lew Oborin.
Jak brzmią te utwory po latach? Kapitalnie. Benjamin Baker i Daniel Lebhardt wydobyli z nich grozę i zamęt, znakomicie podkreślając ich pierwotną istotę. Obaj artyści prezentują niezwykłą technikę i frapującą muzyczną inteligencję. W konsekwencji sonaty Coplanda, Pulenca i Prokofiewa zyskały aktualny wymiar, pasujący jak ulał do innego kryzysu, w którym znalazła się ludzkość.
Robert Majewski