Północnokoreańska dysydentka, Yeonmi Park, podzieliła się na swoim kanale na YouTube wiadomością, że dyrygent chóru z Pjongjangu został zastrzelony na polecenie północnokoreańskiego dyktatora Kim Dzong Una. Do dyrygenta oddano 90 strzałów. Egzekucji dokonano na oczach chórzystów. Następnie zostali oni zmuszeni do przechodzenia obok jego ciała.

Powodem miał być donos „przyjaciela”, po tym jak muzyk żartobliwie nie zgodził się z opinią Kim Dzong Una.

Tę szokującą wiadomość opisał również Dżu Seong-ha, który pracuje dla dziennika Dong-A Ilbo. Dżu napisał, że wszystko zaczęło 16 lutego, w urodziny Kima. Korea Północna obchodzi tę datę jako Dzień Lśniącej Gwiazdy, a Kim i jego żona pojawili się wieczorem w Mansudae Arts Theatre w Pjongjangu na okolicznościowym koncercie.

Program występu nosił tytuł Shadow Magic. Aktorzy wykonywali magiczne sztuczki za ekranami. Wyglądało to, jakby poruszały się cienie. Później Kim pochwalił przedstawienie, ale dyrygent zwrócił się do kogoś w pobliżu, że nie sądzi, by program był aż tak dobry.

Według Dżu dwa dni później wydano rozkaz, aby chórzyści zebrali się 20 lutego na miejscu egzekucji. Tam ujrzeli związanego dyrygenta. Dziennikarz napisał: „Dyrygent chóru zginął straszliwie na oczach swoich ludzi. Egzekucji dokonało trzech strzelców, którzy mieli karabiny automatyczne AK-47 (kałasznikow) i wystrzelili po jednym magazynku każdy (30 naboi) z odległości 10 m. Ciało zostało trafione 90 strzałami. Jak mówią świadkowie, wypełnione nabojami ciało stało się tak ciężkie, że trudno było je dźwignąć”.

Zdaniem Dżu artysta, który dyrygował urodzinowym spektaklem podobno nazywał się Hyun-wu Czo. Dziennikarz próbował sprawdzić to nazwisko w internecie, ale jedynym dyrygentem o podobnym nazwisku jakiego mógł znaleźć, był Hyun-ho Ryu, który jest członkiem National Contribution Choir.

Dżu kiedy pisał artykuł, nie był pewien, czy osoba stracona nazywała się Hyun-ho Ryu, Hyun-wu Czo, czy jakoś inaczej. Jedno jest pewne – został bestialsko rozstrzelany.

Informację zamieścił na swojej stronie amerykański Newsweek.