Wspaniały i potężny fiński dyrygent i kompozytor w końcu wziął się za siebie. Jak powiedział w wywiadzie dla Helsingin Sanomat schudł 55 kg. Zaczął od 172 kg., a teraz waży 117 kg.

Pytany o rodzaj diety, wyznał że przestał pić alkohol – to kilogram dziennie – a jego ulubionym daniem jest sushi.

O Segerstamie pisaliśmy niedawno, ponieważ swoją 344. (!) Symfonię poświęcił zmarłemu księciu Filipowi.