Słynna francuska sopranistka, wywiadzie dla France Musique poinformowała, że w 2025 roku, gdy ukończy 60 lat, przejdzie na artystyczną emeryturę. W 2013 roku zrezygnowała z występów w operach. Kontynuowała koncerty recitalowe i nagrania.
Natalie Dessay, jako wschodząca gwiazda Opery Wiedeńskiej, została zatrudniona w nowojorskiej Metropolitan Opera, gdzie w ciągu kilku sezonów zyskała status prawdziwe diwy operowej, nie tracąc przy tym swojej osobowości.
Będzie nam jej brakować.
https://operachic.typepad.com/.a/6a00d83451c83e69e20147e1ac5d7a970b-popup
Piękna 100 % Kobieta i nieważne ile ma lat, bo wygląda cudnie, a z tych utworów które wstawiłeś słyszę, że i oszałamiająco śpiewa.
Moim zdaniem, to są droczenia się oraz fochy wielkiej śpiewaczki.
Powinni jej powiedzieć, żeby sobie już zamówiła trumnę, bo nigdy nie wiadomo kiedy koniec nadejdzie.
Wielcy artyści często występują do końca swoich dni, a nawet umierają na scenie. Mam znajomego pana lat 86, który wygląda bardzo zdrowo i jeszcze troszkę pracuje twierdząc, że to przedłuża mu życie, no i ma z kim porozmawiać ponieważ jest wdowcem.
Panią Natalię może tylko tłumaczyć ewentualny stan zdrowia o którym nie wiemy.
Zawsze może zmniejszyć swój grafik koncertowy, ale jak wszyscy razem dożyjemy, to uważam, że w 2025 roku zmieni decyzję swoją, bo jak mówi troszkę brzydkie przysłowie, że tylko krowa zdania nie zmienia.
A Pani Natalia jeśli już ma np. przypominać jakieś zwierze, to ewentualnie pięknego oraz dostojnego łabędzia.
Pozdrawiam Robercie.
Ależ to piękne.
Pa ☺️😊☺️.
PolubieniePolubienie