Jak donosi Polska Agencja Prasowa, na Podkarpaciu policja zatrzymała 61-letniego mężczyznę, który rzucał groźby karalne pod adresem sąsiadów i funkcjonariuszy. Zatrzymany groził sąsiadom, że ich zabije albo spali ich dom, ponieważ nie chcieli słuchać, jak w nocy gra na akordeonie.
W notatce policyjnej, sporządzonej w miejscu zdarzenia, możemy przeczytać: „Powodem konfliktu było zwrócenie mu uwagi, gdy w grudniowa noc grał głośno na akordeonie na podwórku. Rozbudzeni ze snu sąsiedzi najpierw próbowali z nich rozmawiać, jednak gdy prośby nie skutkowały, wezwali na miejsce policję”.
Policjanci ukarali nocnego muzykanta mandatem. Jednak kilka dni później mężczyzna wyszedł na ulicę i blokował przejazd sąsiadom. W czasie interwencji okazało się, że ma we krwi 1,44 promila alkoholu. Wykrzykiwał też wulgaryzmy w kierunku policjantów. Ostatecznie trafił do policyjnego aresztu.
W toku postępowania ustalono, że mężczyzna nie stosował się do orzeczonego wcześniej przez sąd dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów i jeździł swoim fordem. Wcześniej był też karany za inne przestępstwa. Sąd tymczasowo aresztował go na miesiąc. Mężczyźnie grozi kara dwóch lat pozbawienia wolności.
Muzycy nie zawsze się wywiną, a muzyka czasem nie łagodzi obyczajów… 😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda, nie zawsze łagodzi 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dobre rzadkie i gryźć nie trzeba. Lubię akordeon w muzyce, ale nie w nocy i nie pod przymusem. A mówią, że muzyka to od Bogów jest dar 🤣😂🤣.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mogę sobie tylko wyobrazić, jak on grał po nocy na podwórku 😀
PolubieniePolubienie
Może lepiej nie. Wolę np. takie wykonania w odpowiednim czasie:https://youtu.be/qp2Hm9HE8Sw
https://youtu.be/gnyBnWtSV3Y Musiała być i ta moja ukochana wersja. Trzym się.
PolubieniePolubienie
P.S.
PolubieniePolubienie