Leszek Engelking był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Polskiego PEN Clubu, Societé Européenne de Culture oraz Stowarzyszenia Literackiego „Scriptus”. W jego przekładzie Polacy poznawali dzieła takich wybitnych twórców jak T.S. Eliot, Milan Kundera czy Marina Cwietajewa. Leszek Engelking miał 67 lat.

O śmierci Leszka Engelkinga poinformował jego syn, Wojciech Engelking, który tak napisał o swoim ojcu: „Był — przede wszystkim — tłumaczem, wiernym polszczyźnie i językom, z których na nią przekładał, a także pisarzom, których dzieła ujmował w naszej mowie. (…) Ostatni przekład, którego nie ukończył, to pełne tłumaczenie »Cantos« Ezry Pounda. Lubił żużel, lagera, svíčkovą na smetaně w U Černého vola w Pradze, perfumy Armaniego i klub piłkarski Polonia Bytom. Cześć jego pamięci”.