Debiutancki singiel The Beatles ukazał się na rynku 5 października 1962 roku. Nikt nie spodziewał się, że wydawnictwo stanie się przebojem. Płyta dotarła do pozycji nr 17 na listach przebojów.

Piosenkę nagrano w 18 podejściach w londyńskich studiach na Abbey Road 11 września 1962 r.

Na portalu https://beatles.kielce.com.pl/ możemy przeczytać:

Na brytyjskich listach singiel doszedł do 17 miejsca… i to podobno tylko dlatego, że manager Beatlesów kupił większą ilość. Niektórzy mówią, że to oczywista nieprawda… a inni przysięgają, że osobiście widzieli w piwnicach liverpoolskiego sklepu Briana Epsteina stertę tych płyt.

Kiedy w kwietniu 1964 r – w największym nasileniu Beatlemanii – singiel został wydany w Stanach, bez trudu i bez żadnych zabiegów marketingowych zajął 1 miejsce.

George Harrison: Wydaliśmy ‶Love Me Do” i odnieśliśmy sukces. Płyta dotarła do pozycji nr 17 na listach przebojów. Wyniki opierały się głównie o regionalną sprzedaż, bo The Beatles mieli dużo fanów, ponieważ grali w Wirral, Cheshire, Manchesterze i Liverpoolu. Byliśmy dosyć popularni i wyniki sprzedaży były prawdziwe.
Ciarki mi przeszły po całym ciele, gdy po raz pierwszy usłyszałem w radiu ‶Love Me Do”. To był najwspanialszy odlot wszech czasów. Wiedzieliśmy, że piosenka pójdzie w Radiu Luksemburg w czwartkowy wieczór około 19:30. Byłem w domu Speke i wszyscy słuchaliśmy radia. To było wspaniałe, ale nie pamiętam co stało się z piosenką po tym, jak dotarła do siedemnastego miejsca. Chyba spadła i zniknęła, ale kiedy znowu pojawiliśmy się w EMI, witano nas bardziej przyjaźnie: ‶O, cześć chłopaki, wejdźcie”.

Ringo: Kiedy ukazała się ‶Love Me Do”, Brian dostawała playlisty z radia i mówił nam, że będziemy o 18:45 lub 18:26. Zatrzymywaliśmy samochód, by spokojnie posłuchać (bo zawsze byliśmy zajęci jazdą lub pracą, a to był taki odlot).

Neil Aspinall: Mieli granie w Wirral czy w Birkenhead, gdy dowiedzieliśmy się, że sprzedano 5 tysięcy egzemplarzy ‶Love Me Do”. Pamiętam, jak John powiedział ‶No i proszę, czego więcej chcecie?”.

John: Najlepsze w tym było to, że singiel wszedł na listy w dwa dni. Każdy uważał to za przekręt, bo sklepy naszego menadżera przysyłały im wyniki sprzedaży i wszyscy na południu Anglii mówili: ‶Aha, on sam kupuje te płyty, albo manipuluje listą przebojów”. Tak jednak nie było.

Ringo: Wprawdzie ‶Love Me Do” nie dotarło do nr. 1, ale i tak to było ekscytujące. Wszystko, czego chcieliśmy, to kawałek winylu. Mój Boże, najpierw chodziło o płytę nie nagraną gdzieś w budce! Teraz zachciało się nam nr. 1. Obie sprawy były tak samo ważne.
Do końca 1962 roku sprzedano ponad 100 tysięcy sztuk ‶Love Me Do”, z tego większość w Liverpoolu. Nadal mamy stos tych płyt w domu [żart].