17 marca zmarła Anna Wójtowicz. Była skrzypaczką w pierwszym składzie zespołu Anawa, który towarzyszył na występach i w nagraniach Markowi Grechucie. Wojciech Młynarski unieśmiertelnił ją w swym tekście do piosenki Skaldów – Prześliczna wiolonczelistka.

Urodziła się w 1948 roku. Do zespołu Anawa trafiła przez przypadek. Tak wspomina to Jan „Kanty” Pawluśkiewicz:

„Kiedy ustaliłem z Markiem Grechutą, że zakładamy zespół Anawa, Marek poszedł do krakowskiej szkoły muzycznej, aby… szukać muzyków. Od razu, kiedy tam wszedł, trafił na chudego rudzielca. ‚Znasz kogoś, kto gra na skrzypcach i chciałby grać w zespole?’ – zapytał go Marek. ‚Tak – ja gram na skrzypcach i chętnie do was dołączę’ – odparł rudzielec. ‚A nie znasz kogoś, kto gra na wiolonczeli?’ – dopytał Marek. ‚Zaraz kogoś przyprowadzę’ – odparł chłopak i po chwili zjawił się z piękną dziewczyną o jasnych włosach. Tak do grupy Anawa dołączyli Zbyszek Wodecki i Ania Wójtowicz”.

Anna Wójtowicz grała w Anawie cztery lata. Była w składzie tego zespołu również wtedy, kiedy na początku lat 70. jej frontmanem był Andrzej Zaucha. Współpracowała z Januszem Stokłosą.

Podczas jednego z koncertów zespołu Anawa na Annę Wójtowicz zwrócił uwagę Wojciech Młynarski. Zainspirowany jej grą i urodą, nazwał ją „prześliczną wiolonczelistką” i umieścił w swym tekście do słynnej piosenki Skaldów pod tym samym tytułem z 1968 roku.

Niestety Ewa Wójtowicz nie pojawia się na video-clipie Skaldów. Za to można ja zobaczyć na teledysku Marka Grechuty Nie dokazuj.