Christmas Songs
David Foster & Katharine McPhee
Loma Vista Recordings, Concord 2022, TT: 21’59”
Gdyby ktoś mnie zapytał, bez czego nie umiem sobie wyobrazić Świąt Bożego Narodzenia, to zapewne byłby pewien, że zacznę wymieniać ulubione wigilijne dania, choinkę czy prezenty. Tak, to prawda, wszystko to nieodzowne świąteczne atrybuty, ale ja nie umiem sobie wyobrazić Świąt bez muzyki, bez muzyki Davida Fostera.
73-letni dziś David Foster, to urodzony w Kanadzie kompozytor, muzyk (instrumenty klawiszowe), aranżer, uważany za jednego z najważniejszych producentów w historii muzyki pop. Ma na swoim koncie współpracę z takimi światowymi muzycznymi tuzami, jak m.in. Celine Dion, Barbra Streisand, Kenny Rogers, Rod Stewart, Chaka Khan, Earth, Wind & Fire, Chicago, Michael Jackson, Whitney Houston, Al Jarreau, Michael Buble, Diana Ross, Natalie Cole, Tony Braxton, Peter Cetera czy Andrea Bocelli. To tylko niewielka grupa artystów, którzy mogą się pochwalić współpracą z Fosterem. Łatwiej pewnie byłoby wymienić tych, których artystyczne drogi nie skrzyżowały się z nim. Foster napisał i wyprodukował też utwory, które otwierały Igrzyska Olimpijskiej w Calgary (Winter Games) oraz w Atlancie (The Power of the Dream). Ma swoim koncie 16 nagród Grammy (47 nominacji) i pół miliarda sprzedanych na całym świecie płyt.
Katharine McPhee, to urodzona w Kalifornii aktorka, piosenkarka pop, modelka, prezenterka telewizyjna, której ogromną popularność przyniósł udział w amerykańskim „Idolu”. Poza tym ma szczęście (na pewno artystyczne) od 2019 roku być żoną Davida Fostera. Czy 38-letnia McPhee mogłaby sobie wyobrazić większego „farta”, niż dzielenie życia z kimś takim, jak David Foster? Wiem, wiem… to pytanie absolutnie retoryczne.
W związku ze zbliżającym się Świętami Bożego Narodzenia David Foster i Katharine McPhee postanowili wydać wspólną płytę pod mało, musicie przyznać, oryginalnym tytułem – Christmas Songs.
Płyta zawiera 7 ulubionych świątecznych piosenek obojga artystów. Są na niej absolutne klasyki, takie jak Jingle Bells, Santa Claus Is Coming To Town, czy skomponowany przez Fostera My Grown-Up Christmas List. Całość brzmi oczywiście po „fosterowsku”, z orkiestrowymi, szerokimi aranżacjami, elegancko i z dbałością o każdy szczegół. Czy ta stosunkowo krótka jak na dzisiejsze standardy płyta jest przełomem w muzycznych produkcjach, których mnóstwo w tym świątecznym czasie? Chyba nie takie zadanie miała spełnić ta płyta. Dwoje artystów chciało się podzielić swoimi ulubionymi piosenkami i zrobili to po mistrzowsku.
Gdybyście mieli niedosyt bożonarodzeniowej muzyki Davida Fostera, to polecam płytę Davida Fostera z 1993 roku – The Christmas Album. Dzięki Robertowi Majewskiem muzyka z tej płyty wiele lat temu skradła moje serce i odkąd ją poznałem już zawsze będzie mi towarzyszyć każdego grudnia.
Płytę Davida Fostera i Katharine McPhee – Christmas Songs polecam zdecydowanie.
Jacek Bulak
Recenzje płyt i książek. Felietony. Blog o kulturze 