Kanadyjczyk Bruce Liu, zwycięzca Konkursu Chopinowskiego, zmierzył się w Poznaniu z miejscowym mistrzem kartingu Kacprem Nadolskim. To były trzy sesje po osiem minut każda.

– Spotkanie było dla mnie ogromną przyjemnością oraz niesamowitym wyróżnieniem – mówi Nadolski. – Bruce’owi też bardzo się podobało. Mimo że ostatni raz ścigał się jeszcze przed wybuchem pandemii, pokazał naprawdę wysokie umiejętności. Zdecydowanie ma żyłkę do kartingu. Mocno trzymam kciuki za rozwój jego kariery muzycznej i życzę mu dalszego rozwijania kartingowej pasji – podsumowuje poznański kartingowiec.

Chociaż obaj nie zdradzili, kto został zwycięzcą, plotki mówią, że został nim Liu.

Nadolski i Bruce Liu poznali się w sobotę, w dniu koncertu pianisty w Poznaniu. Właśnie wtedy zawodnik kartingowej kadry narodowej wręczył pianiście dwa prezenty.

– Chciałem, żeby zwycięzca Konkursu Chopinowskiego jak najlepiej pamiętał Polskę i Poznań. Dlatego podarowałem mu wyścigowe rękawice oraz T-shirt zespołu, w którego barwach się ścigam – mówi Nadolski.

Zdjęcie: Mikołaj Kamieński | Gazeta Wyborcza Poznań

Tymczasem przypomnijmy sobie jak Bruce Liu grał w pierwszym etapie Konkursu Chopinowskiego.