Maltański tenor, Joseph Calleja, odwołał najbliższe koncerty. Jak napisał w oświadczeniu, powodem tego jest operacja, którą nieuchronnie musi przejść. Calleja cierpi na przewlekłą chorobą refluksową przełyku, która pogorszyła się w ostatnich latach. Artysta spodziewa się, że wróci do formy do końca maja.
Urodzony na Malcie Joseph Calleja wokalną karierę rozpoczął już w wieku 16 lat, śpiewając w kapeli heavy metalowej.
fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl
Refluks to jest bardzo dokuczliwa choroba, w Jego przypadku może powodować problemy z połykaniem i duszenie się w trakcie jedzenia suchego pokarmu. Nie wiem czy i w jego przypadku, ale jak jest refluks żołądka, to są bóle oraz bardzo uciążliwe i ciężkie do zniesienia zgagi.
Wybitni ludzie kultury powinni być zawsze priorytetowo leczeni i to w najlepszych klinikach. A to wszystko powinno być refundowane przez skarb danego państwa w którym mieszkają. I tutaj chodzi mi nie tylko o muzykę klasyczną, ale o wszystko, bo przecież ona jest tylko częścią kultury wielkiej.
Jeśli umrze cała kultura, to i świat powoli zacznie kończyć się.
P.S. Już były takie przypadki, że lekceważone było zdrowie wybitnych ludzi jak np. Czesława Niemena, co pośrednio doprowadziło do przedwczesnej śmierci tego wybitnego Muzyka. O szczegółach już kiedyś chyba pisałem.
Panu Josephowi Calleja życzę szybkiego do zdrowia powrotu.
Pozdrawiam Robercie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niestety, wiem, o czym piszesz… Pozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubienie
Pozdrawiam serdecznie bardzo.
PolubieniePolubienie