Wyprodukowana przez wybitnego reżysera Rolanda Emmericha filmowa wersja klasycznej opery Mozarta Czarodziejski flet jest skierowana do międzynarodowej publiczności. Przepustką mogą być scenerie inspirowane Harrym Potterem, gwiazdy opery i świetna obsada.

Roland Emmerich znany jest z hitów akcji, takich jak Dzień Niepodległości i Godzilla.
„Myślę, że to najwspanialsza opera, jaką kiedykolwiek napisano” — powiedział reżyser podczas niemieckiej premiery filmu w Monachium 7 listopada.
Reżyserem filmu został Florian Sigl. Twórcy filmu wierzą w atrakcyjność tej historii. Ludzie na całym świecie znają Czarodziejski flet, mówi Emmerich, dodając, że ważne jest, aby opierać się na znanych markach i historiach.

Czarodziejski flet to debiut filmowy Sigla. Studiował on grę na fagocie w konserwatorium muzycznym w Monachium, ale porzucił studia muzyczne, by zostać filmowcem — dość niezwykła to kariera w niemieckim przemyśle filmowym.
W czasach Mozarta Czarodziejski flet był uważany za muzykę popularną. Od swojej premiery w 1791 roku opera zachwyciła wiele pokoleń, została przetłumaczona na kilka języków i jest jedną z najczęściej wystawianych oper na świecie.

„Film ma na celu zainteresowanie ludzi operą Mozarta”, powiedział Sigl podczas premiery, dodając, że „nigdy nie może zastąpić występu na żywo”. Wpadające w ucho arie śpiewają gwiazdy opery, w tym francusko-meksykański tenor Rolando Villazon, amerykański bas Morris Robinson jako Książę Sarastro i francuska sopranistka Sabine Devieilhe jako Królowa Nocy.

Według Emmericha prawa do dystrybucji filmu zostały sprzedane na całym świecie, prawdopodobnie również dzięki temu, że ludzie na całym świecie znają operowe gwiazdy filmu.
A arie Mozarta są znane nawet wielu osobom, które nigdy nie widziały opery — jeśli nie teksty, to przynajmniej muzyka.
Amerykański aktor F. Murray Abraham, znany z nagrodzonej Oscarem roli w filmie biograficznym Mozarta Amadeusz z 1984 roku, w którym grał kompozytora Antonio Salieriego, też pojawia się w filmie Czarodziejski flet. 83-latek gra dyrektora szkoły muzycznej z internatem.

Główną rolę w filmie zagrał 26-letni Brytyjczyk Jack Wolfe, znany kinomanom z Pinokia i Królowej Śniegu.
Bohater, nowy uczeń szkoły, zostaje wciągnięty w świat Czarodziejskiego fletu za pomocą magicznego przejścia. W tym świecie jest księciem Tamino, który ma uratować Paminę, córkę Królowej Nocy. U jego boku stoi Papageno, grany przez Iwana Rheona. Fani mogą rozpoznać w aktorze dziwaka Ramsaya Boltona z Gry o tron.
Historia rozgrywa się w bawarskim zamku, przypominającym Hogwart – szkołę magii Harry’ego Pottera. Podobne są też mundurki szkolne. Film Sigla to rodzinna opowieść o dojrzewaniu i miłości.
Jeśli chodzi o elementy fantasy, reżyser nie musiał daleko szukać, są one częścią oryginalnej historii: książę Tamino przechodzi trzy próby, aby uwolnić księżniczkę Paminę ze szponów Sarastra, a wszystko to za pomocą magicznego fletu, podczas gdy jego przyjaciel Papageno gra na magicznych dzwonkach. Tamino i Pamina w końcu zostają razem.
Opera oferuje różne poziomy interpretacji; jest uważana za fantastyczną baśń, farsę ludową i tajną deklarację miłości do ideałów masońskich. Zarówno Mozart, jak i autor libretta do Czarodziejskiego fletu, Emanuel Schikaneder, należeli do tego tajnego stowarzyszenia, które postrzegało siebie jako sojusznicy wolności, równości, braterstwa, tolerancji i człowieczeństwa.