To bodaj pierwszy występ Anny Netrebko po rozpętaniu przez Rosję wojny na Ukrainie. Światowej sławy diva operowa sprzyja reżimowi Putina, za co dostała zakaz występów w większości sal koncertowych na całym świecie.

W Monte Carlo zaśpiewała w inscenizacji Manon Lescaut. Po koncercie, razem z resztą obsady, kłaniała się, stojąc pod ukraińską flagą. Nie wiadomo, czy było to jej zamiarem. Jedno jest pewne, Putin tego dobrze nie przyjmie.

Zdjęcie i tekst za: forumopera.com