Ferie tFerie to dobry czas, żeby nadrobić zaległości z historii sztuki. Niedawno natknąłem się na kapitalne 10-minutowe filmiki, zrealizowane przez londyńską Galerię Narodową. Przykładem jest film, w którym Laura Llewellyn, kuratorka malarstwa renesansowego w Galerii Narodowej, przedstawia Alessandra di Mariano di Vanni Filipepi, znanego lepiej jako Sandro Botticelli.

Laura Llewellyn opowiada, że chociaż zwykle myślimy o Botticellim jako o malarzu scen religijnych i mitycznych, jako jeden z pierwszych połączył swoje malarskie umiejętności z treścią emocjonalną. Kuratorka zwraca uwagę, że wiele jego portretów jest ustawionych twarzą do widza, co podkreśla ich bezpośredniość i intymność. To było rzadkością na początku XVI wieku, kiedy portrety malowano zazwyczaj z profilu.

Podpowiem, że napisy do filmu YouTube automatycznie tłumaczy na język polski. Wystarczy je włączyć (wcisnąć „c”), a następnie wejść w ustawienia i wybrać język polski.