Duets
Sting

Universal Music Group, 2021, TT 73’00”

rm red star  rm red star  rm red star  rm red star rm red star

Kiedy tacy artyści jak Sting wydają nową płytę, to zawsze mam problem, żeby zachęcać do posłuchania ich nowej muzyki. Po pierwsze – w przypadku tego artysty jestem zupełnie nieobiektywny w ocenie, a po drugie – zawsze jestem przekonany, że artysta śpiewa tylko i wyłącznie dla mnie, że tylko ja – największy fan na świecie mogę być depozytariuszem jego artystycznych emocji. Wiem, wiem… strasznie to naiwne i trąci egzaltacją pryszczatego nastolatka, ale tak już mam.

Duets, to zbiór piosenek, które Sting już wcześniej zaśpiewał w towarzystwie innych artystów, jak Mary J. Blige, Herbie Hancock, Eric Clapton, Annie Lennox, Charles Aznavour, Mylène Farmer, Shaggy czy Melody Gardot. Wśród tego zbioru jest premierowa piosenka September zaśpiewana z Zucchero. Niby wszystkie piosenki są znane, ale nigdy przedtem nie zostały zebrane w jednym miejscu, na jednej płycie. Sting w swojej karierze nagrał mnóstwo duetów i pewnie można byłoby dyskutować, czy akurat ten wybór jest najbardziej atrakcyjny.

Z płyty Duets polecam szczególnie duet Stinga z Aznavourem – L’amour C’est Comme Un Jour. Mówię wam… dla takich piosenek warto jeszcze znosić ten popieprzony świat. Albumu nie ma na Spotify (choć pojedyncze utwory da się tam znaleźć), musicie więc uwierzyć mi na słowo.