Johann Sebastian Bach: Matthäus-Passion BWV 244 (in der Bearbeitung von Felix Mendelssohn)
Bach Choir of Bethlehem, Bach Festival Orchestra, Christopher Jackson – direction
Analekta 2024, AN 953, 2CD, TT: 125’23”

Przez prawie 74 lata – od śmierci Johanna Sebastiana Bacha w 1750 r. do piętnastych urodzin Mendelssohna w 1824 r. – Pasja Mateuszowa nie istniała w świadomości muzyków i melomanów. Cenny prezent urodzinowy dla młodziutkiego Mendelssohna – wykonana na zamówienie kopia Pasji – miał zmienić historię muzyki. Faktycznie stało się to pięć lat później, gdy dwudziestolatek zorganizował jej pierwsze wykonanie w Berlinie. 
 
Mendelssohn wracał często do muzyki Bacha po 1829 r. Ponownie wykonał Pasję w Lipsku w 1841 r. Dla potrzeb romantycznych wykonań, przemodelował w niej zarówno rolę ewangelisty, jak i solistów, skracając długość dzieła o około 30 procent. 

Aby zrozumieć, jak istotne to były zmiany, niech je zilustrują następujące przykłady: arię Erbarme dich zamiast mezzosopranu śpiewa sopran, a solo skrzypiec grane jest oktawę wyżej; niepopularne w romantyzmie oboje d’amore i da caccia zastąpiły klarnety; continuo realizuje fortepiano. 
 
Po 1847 r. „wersja” Pasji Bacha-Mendelssohna leżała odłogiem u spadkobierców Mendelssohna w Londynie. Ostatecznie kopię dzieła podarował Bibliotece Bodleian w Oksfordzie jego wnuk. 

Pierwsza pełna rekonstrukcja materiału Mendelssohna autorstwa Malcolma Bruno i Caroline Ritchie opublikowana została w grudniu 2023 roku nakładem wydawnictwa Bärenreiter Verlag, a pierwsze nagranie w wykonaniu Bach Choir of Bethlehem właśnie się ukazało staraniem wytwórni Analekta. 

Omawianą wersję można określić jako odczytanie zgodne z romantycznym duchem Mendelssohna. Duży amatorski chór, zawodowa orkiestra i soliści pod dyrekcją Christophera Jacksona, stworzyli monumentalną interpretację, daleką od nagrań zgodnych z praktyką wykonań historycznie poinformowanych. Krótko mówiąc barokowi puryści będą się zżymać. Nie mniej, nagranie tchnie duchem Bacha. Dyrygent w dużej mierze pozwolił orkiestrze na swoistą zwinność, czego brakuje solistom i chórowi. Interpretacja jest neutralna, pozbawiona wewnętrznej siły. Artyści zdają się być komentatorami, a nie uczestnikami rozgrywającego się dramatu. Najbardziej spodobały mi się dwa fragmenty pasji: aria Erbarme dich i zamykający Pasję chór Wir setzen uns mit Tränen nieder

Robert Majewski © 2024