21 września zginął 55-letni pracownik techniki Opery Królewskiej w Sztokholmie. Pracował na wysokości i spadł z 10 metrów. Helikopter przetransportował rannego mężczyznę do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować i zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Policja bada okoliczności sprawy, a Opera zawiesiła wszystkie spektakle i próby.