Johann Sebastian Bach: Messe h-moll BWV 232
Pygmalion, Raphael Pichon – direction
Harmonia Mundi 2025, HMM 902754.55, 2CD, TT: 107’21”

Jeśli chodzi o wykonawstwo barokowych dzieł oratoryjno-kantatowych (choć nie tylko tych) od jakiegoś czasu żyjemy w erze postromantycznej. Mam tu na myśli dążenie do stworzenia autorskich kreacji, za którymi stoją dyrygenci wizjonerzy. Ta wizja stoi w opozycji do interpretacji historycznie poinformowanych (HIP), w których wykonawca głęboko chował swoje artystyczne “ego”, starając się mniej lub bardziej zbliżyć do wykonań sprzed wieków. 

Nurt HIP-wy narodził się na przełomie lat 60-tych i 70-tych i rozkwitł na dobre dwi dekady później. Rewolucja zyskała wielu zwolenników, zarówno wśród artystów jak i słuchaczy. Miała ona tak daleko idące reperkusje, że nawet teraz, gdy nieco przygasła, interpretacje autorskie, które dla wygody nazywam postromantycznymi, czerpią z niej pełnymi garściami. 

Ten pewnie przydługi wstęp posłużył mi jedynie do tego, aby podkreślić, że omawiane nagranie Mszy h-moll Johanna Sebastiana Bacha, w wykonaniu solistów oraz chóru i orkiestry Pygmalion, jest sięgającą HIP-wych korzeni, ale w pełni autorską wizją Raphaëla Pichona. Barokowi puryści pewnie będą kręcić nosem, pozostali (w tym piszący te słowa) będą ukontentowani w najwyższym stopniu. 

Wszystko w tym nowym nagraniu jest doskonałe – przejrzystość, frazowanie, nieskazitelna technika instrumentalna i doskonale brzmiące głosy solowe i chór. Słuchając tego nagrania, można w pełni zrozumić sentencję, którą Bach umieszczał na kartach swoich kompozycji: “Soli Deo Gloria”, czyli “Na chwałę Bożą”. 

Robert Majewski © 2025 

Albumu można posłuchać w serwisie Apple Music.